kantory internetowe forum

Dzisiaj czytałam, że coraz mniej klientów decyduje się na karty kredytowe, i że ta tendencja ma się utrzymać. Wcale się nie dziwię. W sprawach finansowych orientuję się całkiem nieźle za to karta kredytowa to dla mnie porażka. Spłacam i spłacam a końca nie widać. Do tego comiesięczne spłata minimalna potrafi się różnić i to znacznie nawet jeżeli nie korzystam z karty. I to nie znaczy, że opłaty są mniejsze. W jednym miesiącu płacę około 100 zł a w następnym mam ponad 200 chociaż karty nie ruszam. Dlatego postanowiłam całkowicie z niej zrezygnować. A jak jest u Was?

Karta kredytowa jest dla ludzi, którzy świadomie kontrolują swoje wydatki i wiedzą, że nie zapędzą się w spiralę kredytów. Osobiście nigdy nie posiadałem takiej karty.

Mi ostatnio nie przyznali karty, bo nie mam regularnych równych wynagrodzeń.
Trochę słabo moim zdaniem, bo jednak mają dostęp do konta mojego i widzą jak to wygląda.

Karta kredytowa jest przydatna tak jak pisze o tym dzakuza. ALe wyłącznie dla kogoś kto pilnuje terminów, nie przekracza czasu spłaty, tak, żeby nie płacić odsetek. I warto mieć możliwość skorzystania z takiej karty w sytuacji kryzysowej. Nie leciec po chwilówkę bo coś się stało i potrzeba kasy tylko wtedy wyciągnąć kartę.

Mam 2 karty kredytowe i korzystam z nich w wyjątkowych sytuacjach po czym pilnuję, żeby nie przekroczyć terminu bezodsetkowego. I nie mówię tu o nagłym braku gotówki i tragediach rodzinnych, tylko o wykorzystaniu karty do płatności w sytuacji gdy trafia się okazja zarobienia paru groszy.