kantory internetowe forum

Witaj Gościu! Aby odblokować wszystkie funkcje proszę Zaloguj się. Rejestracja jest zablokowana.
Opcje
Idź do ostatniego postu Idź do pierwszego nieprzeczytanego
Lars  
#1 Wysłane : 9 czerwca 2016 15:46:52(UTC)
Lars

Ranga: Member

Grupy: Registered
Przyłączony: 2016-04-25(UTC)
Posty: 16

Wie ktoś może jak Banki rozwiązuje sytuację, gdy jest rozwój a małzeństwo razem spłacało hipotekę? To które z nich spłacać będzie i kogo będzie dom?

Chesz się włączyć do dyskusji?! Zaloguj się na swoje konto. Rejestracja jest zablokowana.

Marysia  
#2 Wysłane : 10 czerwca 2016 18:35:35(UTC)
Marysia

Ranga: Member

Grupy: Registered
Przyłączony: 2016-06-10(UTC)
Posty: 12
Lokalizacja: Łódz

Rozwod niczego nie zmienia w kwestii kredytu dla banku dalej eksmałżonkowie są wspołkredytobiorcami
kasia  
#3 Wysłane : 11 czerwca 2016 15:30:16(UTC)
kasia

Ranga: Advanced Member

Grupy: Registered
Przyłączony: 2016-04-15(UTC)
Posty: 45
Lokalizacja: poznań

jeśli chodzi o dom to z kolei reguluje się chyba na sprawie rozwodowej
Marcin  
#4 Wysłane : 13 czerwca 2016 12:33:36(UTC)
Marcin

Ranga: Member

Grupy: Registered
Przyłączony: 2015-09-29(UTC)
Posty: 21
Polska
Lokalizacja: wawa

Dla Banku nic się nie zmienia on chce po prostu pieniądze nie ważne od kogo.
Właścicielem domu do spłaty kredyty jest realnie Bank.

Można oczywiście przenieść odpowiedzialność spłaty na jedną osobę to wtedy jeszcze raz się wszystko liczy, czy bank widzi szansę tej osoby, by mogła ten kredyt spłacić
gold  
#5 Wysłane : 17 czerwca 2016 12:38:49(UTC)
gold

Ranga: Advanced Member

Grupy: Registered
Przyłączony: 2016-03-29(UTC)
Posty: 98
Polska
Lokalizacja: Wroclove

A jak obie strony się nie mogą dogadać? Przecież rozwod nie jest bez powodu, często na noże idzie wtedy.
A żadne nie spełnia kryteriów Banku?
endru  
#6 Wysłane : 19 czerwca 2016 21:44:51(UTC)
endru

Ranga: Advanced Member

Grupy: Registered
Przyłączony: 2016-06-08(UTC)
Posty: 69
Lokalizacja: brak

Wszelkie zobowiązania zaciągnięte w trakcie wspólności małżeńskiej, po jej ustaniu nadal są zobowiązaniami wspólnymi. Faktycznie do momentu spłaty kredytu dom należy do banku. W sytuacji rozwodu oboje zobowiązanych musi spłacać kredyt.
PiotrS  
#7 Wysłane : 7 lipca 2016 18:31:09(UTC)
PiotrS

Ranga: Advanced Member

Grupy: Registered
Przyłączony: 2016-04-04(UTC)
Posty: 73
Polska
Lokalizacja: Olsztyn

Para może się nie dogadać w każdej innej kwesti ale jeżeli chodzi o kredyt to niestety musi. Banki w takich sytuacjach idą klientom na rękę i nie stwarzają problemów z renegocjowaniem umowy. Ale do tego muszą być dwie osoby i co więcej zgodne.
pinka25  
#8 Wysłane : 19 września 2016 20:32:37(UTC)
pinka25

Ranga: Member

Grupy: Registered
Przyłączony: 2016-09-19(UTC)
Posty: 24

Para może się nie dogadywać ze sobą ale muszą iść współnie do banku i tam renegocjować umowę. Zazwyczaj po rozwodzie albo jeszcze przed nim jedno z małżónków się wyprowadza z mieszkania więc to raczej nie sprawia problemu żeby ustalić kto będzie spłacał resztę kredytu. Za to trzeba to zrobić formalnie. Gorzej jeżeli oboje nadal mieszkają w tym mieszkaniu i żadne nie chce ustąpić a nie potrafią się dogadać. To już wtedy poważniejszy problem.
Mirafiori  
#9 Wysłane : 20 września 2016 21:03:33(UTC)
Mirafiori

Ranga: Advanced Member

Grupy: Registered
Przyłączony: 2016-06-08(UTC)
Posty: 47

Z racji, że jako tako problem wyjaśniony to ja może tylko tekst od znajomego prawnika, który dosyć często ma sprawy rozwodowe. To zresztą stały dochód dla prawnika i sprawy dosyć proste.

ALe przechodząc do rzeczy to rzadko kiedy jest to łatwo najczęściej są to po prostu cyrki i przerzucanie się kosztami. Czasem byle komuś usrać.
pinka25  
#10 Wysłane : 13 listopada 2016 16:16:45(UTC)
pinka25

Ranga: Member

Grupy: Registered
Przyłączony: 2016-09-19(UTC)
Posty: 24

Przy rozwodach różnie to bywa i pewnie niejedna para i w banku chciałaby dowalić sobie nawzajem. Ale o ile w mieszkaniu pozostaje tylko jedno z byłych małżonków to sprawa wydaje się raczej prosta, kto ma ponosić koszty kredytu.
barbados  
#11 Wysłane : 15 listopada 2016 17:00:27(UTC)
barbados

Ranga: Newbie

Grupy: Registered
Przyłączony: 2016-11-15(UTC)
Posty: 2
Lokalizacja: zamość

no niestety wiem z własnego doświadczenia ze jedyne co pozostaje w tej sytuacji to dogadanie się. Często parę która jest po rozwodzie laczy tylko kredyt albo dzieci. Przkre ale prawdziwe
Hania  
#12 Wysłane : 26 listopada 2016 19:43:58(UTC)
Hania

Ranga: Advanced Member

Grupy: Registered
Przyłączony: 2016-07-22(UTC)
Posty: 37
Polska
Lokalizacja: Wrocław

To wiąże nawet bardziej niż dzieci. Bo jak ktoś nie płaci alimentów to co najwyżej ściga go komornik. A jak nie spłaca kredytu, to może się znaleźć na bruku. Myślę, że jak jedna strona wyprowadza się z mieszkania, to sprawa jest oczywista kto spłaca resztę. Gorzej jak np. chodzi o dom i żadne nie chce się wynieść a jedno nie chce spłacać. Co wtedy? Jeżeli jest pensja to wchodzi komornik. A jak jej nie ma? To spłata spada na drugą osobę w całości?
pinka25  
#13 Wysłane : 29 listopada 2016 18:33:43(UTC)
pinka25

Ranga: Member

Grupy: Registered
Przyłączony: 2016-09-19(UTC)
Posty: 24

Haniu to co opisujesz to najgorsza wersja koszmaru;) Wtedy to już chyba tylko sąd i sprawa cywilna. Szczerze mówić to nawet nie pomyślałem o czymś takim a przecież może się tak zdarzyć.
racionale  
#14 Wysłane : 4 lutego 2019 12:32:51(UTC)
racionale

Ranga: Advanced Member

Grupy: Registered
Przyłączony: 2015-09-28(UTC)
Posty: 354
Polska
Lokalizacja: Warszawa

to akurat co do zasady proste sprawy, bo umowa kredytu jest na jedną osobę i to ona spłaca kredyt. Do momentu spłaty kredytu właścicielem domu jest realnie bank...
Użytkownicy przeglądający ten temat
Guest
Skok do forum  
Nie możesz tworzyć nowych tematów w tym forum.
Nie możesz odpowiadać na tematy w tym forum.
Nie możesz usuwać swoich postów w tym forum.
Nie możesz edytować swoich postów w tym forum.
Nie możesz tworzyć ankiet w tym forum.
Nie możesz głosować w ankietach w tym forum.

Zasilane przez YAF.NET 2.2.0 | YAF.NET © 2003-2024, Yet Another Forum.NET
Ta strona została wygenerowana w 0.114 sekund.

Powiadomienie

Icon
Error